Jan Cykrys
Dołączył: 16 Kwi 2007
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:27, 09 Wrz 2009 Temat postu: Wycieczka na Ziemię Kielecką |
|
|
Wycieczka pszczelarzy Karpackiego Związku Pszczelarzy na Ziemię Kielecką w dniach 30.07do 1.08 2009 r.
Program wycieczki opracowany przez Kol. Narcyza Kędziorę - kierownika Biura KZP zaskoczył bogactwem ofert , zwłaszcza krajoznawczych. W pierwszym dniu wycieczki zwiedziliśmy muzeum dymarek w Nowej Słupi oraz kościół, klasztor i dawne więzienie na Św.Krzyżu. Do celu szliśmy szlakiem turystycznym wiodącym wzdłuż Drogi Krzyżowej, której figury wykonano w drzewie przy pomocy finansowej Unii Europejskiej.Program pszczelarski obejmował wizytę u kolegi Stanisława Pustuły w miejscowości Serwis koło Nowej S Słupi gdzie przekonaliśmy się naocznie jak łagodne są pszczoły z matkami Bukwast oraz, że aby utrzymać rodzinę nie wystarczy mieć 200 pni lecz także produkować odkłady i ule poliuretanowe.O swojej pracy pożytkach, problemach, kol. Stanisław mówił Interesująco posługując się bardzo dobrą polszczyzną.Drugi pszczelarz, u którego gościliśmy to Edward Budzeń z Bałtowa - artysta wykonujący formy i odlewy woskowe. Zwiedziliśmy pracownię z dziełami jego rąk (wieniec jelenia z wosku nie do odróżnienia od prawdziwego !) Bardzo podobały się " przybudówki'' do uli warszawskich poszerzanych umożliwiające coroczną, bezstresową wymianę matek i bardzo smakowała miodówka - dziękujemy !
W Bałtowie spędziliśmy 2 noce. Jeszcze przed wycieczką o "cudach" tej miejscowości, plastikowych dinozaurach, spływach rzeką Kamienną etc. Byłem sceptyczny wobec tych atrakcji. Dinozaury to kiczowata twórczość dla dzieci - myślałem , a rzeka Kamienna kojarzyła mi się z tzw. pieśnią masową z roku 1949.Oto jej słowa : " Stała wioska nad Kamienną a w tej wiosce było ciemno, ciemno było no bo jak gdy elektryczności brak. Może wiecie co to znaczy, że tam teraz jest inaczej, dziś gdy w mroku grzężnie świat jasno świecą oczy chat. Skąd taka zmiana co to się stało, licho wie , rzecz to jest znana tego dokonał ZMP."
Sama nazwa "Bałtów" brzmi zagadkowo na Kielecczyźnie. Dopiero po poznaniu historii tej ziemi wywnioskowałem, że być może nazwa pochodzi od Morza Bałtyckiego, które przed milionami lat istniało tu dochodząc aż do Karpat. Zostały ślady po skorupiakach w skałach kredowych i ślady stóp gadów sprzed 250 milionów lat , które w roku 2003 znalazł i zidentyfikował geolog z Państwowego Instytutu Geologicznego Gerard Gierliński
Światli mieszkańcy Bałtowa zrozumieli, że to może być faktem przyciągającym turystów w te strony . Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Gminy Bałtów "Bałt" zakupiło zniszczoną działkę po tartaku i wkrótce zaczął działać pierwszy w Polsce park jurajski. Obecnie można oglądać kilkadziesiąt modeli gadów, umieszczonych wzdłuż ścieżki edukacyjnej z opisami zwierząt i roślin w dziejach ziemi. W zasięgu wzroku muzeum ze skamieniałościami, nad rzeką ogromne kopie ważek i ptaków sprzed milionów lat, stragany z pamiątkami, dziecięce wózki w kształcie dinozaurów.
Wspomniana już rzeka Kamienna na pierwszy rzut oka wydaje się niezbyt czysta. Wynika to z braku kamieni w podłożu które sprzyjają przezroczystości, jednak czerpana dłonią zasługuje na oficjalną ocenę : ll klasa czystości. Spływ tratwami trwa 2 godziny, płynie się w zielonym tunelu który tworzą rosnące na brzegach drzewa i krzewy. Powolny nurt, cisza tworzą miłą atmosferę relaksu.
Jednak to nie koniec atrakcji. Na 40. hektarach powierzchni (Zwierzyniec Górny) zamieszkuje kilkuset reprezentantów fauny kilku kontynentów - muflony, wielbłądy, jaki, strusie, lamy, alpaki, jeleniowate, i inne. U podnóża wzniesienia jest Zwierzyniec Dolny z małpkami, szopami-praczami, skunksami, innymi ssakami a także rzadkimi i egzotycznymi ptakami. Inne atrakcje to: konie w stylowej stajni udostępniane chętnym do jazdy, zabytkowy młyn, park rozrywki -raj dla dzieci, a na zimę stoki narciarskie o długości 340 i 570 m długości z wyciągiem.Gmina Bałtów liczy około 3,5 tysiąca mieszkańców z czego w samym Bałtowie mieszka około 1,5 tysiąca.. Według naszych rozmówcówW miejscowości mogą znaleźć pracę wszyscy, którzy chcą pracować. Bałtów robi się coraz popularniejszy widać samochody przeważnie z rejestracją kielecką, warszawską, rzeszowską i lubelską. W sezonie kwatery trzeba zamawiać z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem. Pobyt w Bałtowie uważam za clou naszej wycieczki. Zmusza do refleksji, jakże pozytywnej ! Daje przykład wspaniałej inicjatywy i aktywności społeczności lokalnej, napawa optymizmem co do zaradności i pracowitości rodaków. Wart jest pokazania i propagowania jako postawę przeciwną do biernej i roszczeniowej.W Bałtowie zajmowali się nami kol..Józef Misiura i kol.Wacław Kołodziejak.W wycieczce brało udział 45 pszczelarzy z KZP i niezawodni sąsiedzi z PZP - Kol. Kol. Barbara i Tadeusz Maciaszkowie oraz Józef Radziak.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jan Cykrys dnia Czw 21:18, 17 Wrz 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|