Cezary Kruk
Dołączył: 09 Wrz 2008
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Puławy
|
Wysłany: Czw 8:34, 11 Wrz 2008 Temat postu: Kwas szczawiowy |
|
|
Witam serdecznie wszystkich pszczelarzy z Karpackiego Zwiazku Pszczelarzy.
Ponieważ dopiero sie zarejestrowałem przedstawie się:
Cezary Kruk, mieszkam w Puławach, pasieka 200- pni w rejonie Puław, 16 lat pracowałem w Instytucie Pszczelnictwa w Puławach, 3 sezony w Gospodarstwie Pasiecznym "Sądecki Bartnik", obecnie pracuję w LODR Końskowola i prowadzę pasiekę. Wspomnienia z Waszych stron mam bardzo ciepłe.
Interesuje mnie co sądzicie Koledzy Pszczelarze o kwasie szczawiowym i jego zastosowaniu w leczeniu pszczół. Ja swoja wiedzę posiadam z artykułów z "Pszczelarstwa" autorstwa prof. A. Hartwig i wykładu p. Sylwi Kasprzyk.
Zdaniem pani A. Hartwig skuteczność jednorazowego zabiegu kwasem szczawiowym w rodzinie pszczelej w okresie bezczerwiowym (pażdziernik, listopad) wynosi 99,8%. Byłaby to skuteczność rewelacyjnie wysoka. Praktycznie, przy koordydacji zabiegu w regionie możnaby 1 zabiegiem wyeliminować warrozę jako groźną chorobę. Zabieg kwasem szczawiomym jest niezwykle tań (1 zabieg- 50 groszy) i ekologiczny.
Kwas szczawiowy nabyłem w tym roku w Hurtowni Chemicznej w Warszwie (ul. Okopowa 16). Koszt 1 torebki kwasu szczawiowego- waga- 30 g to 6,10 zł. Dawka ta starcza do sporządzenia preparatu do zastosowania w 20 rodzinach. Zastosowałem to zgodnie z zaleceniami prof. A. Hartwig:
Podaję przepis sporządzenia rozrworu wg. prof. A. Hartwig:
30 g kwasu szczawiowego + 400 ml wody + 400 g cukru. Sporządzamy ciepły syrok, dodajemy kwas szczawiowy. Po rozpuszczeniu otrzymujemu ok. 600 ml preparatu. Leczniczy preparat podajemy pszczołom nakrapiając w ulikczki. Średio na uliczkę podajemy 2-3 ml. Praktycznie na 1 rodzinę podajemy 20-30 ml preparatu.
Mam pytania:
- Czy klos z Kolegów Pszczelarzy stosował już kwas szczawiowy?
- Jak ocenia jego skuteczność?
- Czy stosował go w okresie pełni sezonu i w obecności czerwiu?
- Czy zaobserwował jakieś skutki uboczne?
Ja po raz pierwszy kwas szczawiowy zastosowałym w połowie sierpnia 2008. A więc nie zgodnie z zaleceniem prof. A. Hartwig. Kwas zastosowałem w obecności czerwiu. Prof. A. Hartwig zaleca stosowanie kwasu szczawiowego, po sezonie, przy braku czerwiu, w niskich temperaturach.
Pozdrawiam
Cezary Kruk
Puławy
Post został pochwalony 0 razy
|
|